Zamieszki w Tbilisi. Protestujący próbowali wtargnąć do pałacu prezydenckiego

Zamieszki w Tbilisi. Protestujący próbowali wtargnąć do pałacu prezydenckiego

Dodano: 
Protest w Gruzji
Protest w Gruzji Źródło: PAP/EPA / DAVID MDZINARISHVILI
W Tbilisi trwa masowy protest. Policja użyła armatek wodnych i gazu łzawiącego, by odeprzeć szturm na pałac prezydencki.

W Gruzji trwają wybory samorządowe. Głosowanie zostało zbojkotowane przez kilka ugrupowań opozycyjnych, w tym Zjednoczony Ruch Narodowy. Były prezydent Micheil Saakaszwili wezwał swoich zwolenników do wyjścia na ulice, aby zaprotestować przeciw rządzącej partii Gruzińskie Marzenie.

Największy protest zorganizowano w sobotę w centrum Tbilisi. Według francuskiej agencji prasowej AFP, w demonstracji "uczestniczą dziesiątki tysięcy ludzi".

Gruzja. Szturm na pałac prezydencki

Podczas manifestacji jeden z liderów gruzińskiej opozycji Murtaz Zodelava zaapelował o mobilizację w celu "odzyskania" pałacu prezydenckiego. Policja użyła wobec protestujących gazu łzawiącego i armatek wodnych. Służby użyły również syren alarmowych, wzywając demonstrantów do rozejścia się.

"Protestujący w Tbilisi szturmowali pałac prezydencki, przebijając się przez metalowe barierki. Sytuacja eskaluje. Tysiące osób wyszły na ulice stolicy Gruzji, aby zaprotestować przeciwko wyborom samorządowym" – podała agencja Nexta, publikując kilka filmów z centrum Tbilisi. "Ogrodzenie wokół pałacu prezydenckiego w Tbilisi zostało niemal całkowicie zburzone – część protestujących weszła na dziedziniec. Na miejscu znajdują się siły specjalne, które próbują chronić rezydencję" – dodano.

twitter

Gruzińskie Marzenie poinformowało w mediach społecznościowych o swoim zwycięstwie w wyborach we wszystkich gminach. Według sondażu exit poll, partia rządząca uzyskała aż 76,3 proc. głosów.

Rządzące od 2012 r. Gruzińskie Marzenie jest przedstawiane jako liberalna alternatywa dla proeuropejskiego reformisty Saakaszwilego, który rządził krajem przez 10 lat, od 2004 r. Jednak od czasu rozpoczęcia przez Rosję pełnoskalowej wojny przeciw Ukrainie partii tej zarzuca się dążenie do zbliżenia z Moskwą, m.in. w związku z przyjęciem krytykowanej przez Unię Europejską ustawy o "agentach zagranicznych". Gruzińskie Marzenie odrzuca te oskarżenia.

Czytaj też:
Wybory w Czechach. Były premier triumfuje: Nigdy was nie rozczarujemy


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: AFP / Nexta / X / PAP
Czytaj także