We wrześniu radna KO opisała, że została zaatakowana przez imigranta-taksówkarza. Następnie jednak do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak kobieta obraża mężczyznę. Na nagraniu nie widać też momentu ataku, co wzbudziło wątpliwości w prawdomówność radnej.
Prokuratura w Gdańsku podjęła teraz decyzję o umorzeniu jednego z postępowań dotyczących incydentu. W rozmowie z Polską Agencją Prasową rzecznik gdańskiej policji, asp. sztab. Mariusz Chrzanowski poinformował, że decyzję podjęto po analizie zgromadzonego materiału dowodowego, w tym opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej. Jak przyznał, czyn ten jest ścigany z oskarżenia prywatnego.
Co ciekawe, zawiadomienie o możliwym przestępstwie złożył również taksówkarz. Mężczyzna przekazał, że został zaatakowany i znieważony na tle narodowościowym. Zgromadzone dokumenty zostały już przekazane do prokuratury.
Wyciekło nagranie z radną PO. Wulgarne słowa do taksówkarza – imigranta
We wrześniu media obiegła informacja o sprzeczce pomiędzy radną Platformy Obywatelskiej z Gdańska Sylwią Cisoń a taksówkarzem – imigrantem. Początkowo było wiadomo jedynie, że mężczyzna zaatakował ją gazem pieprzowym. Całe zajście miało miejsce, gdy radna jechała z synami na mecz Lechia Gdańsk – GKS Katowice.
Jak wskazywała polityk, kierowca miał się wściec, gdy zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził ją w niewłaściwym miejscu. Mężczyzna miał wpaść w szał i już po zakończeniu kursu próbować ją opluć. W końcu użył gazu pieprzowego, w wyniku czego Cisoń miała spędzić całą noc na SOR-ze.
Nowe światło na sprawę rzuciło nagranie z taksówki, które nieoczekiwanie trafił do sieci. Na filmie słychać, jak Cisoń w wulgarny sposób odzywa się do kierowcy i zarzuca mu, że pomylił drogę.
– Wie pan, jak się nie orientujemy, to trzeba k***a wracać do swojego kraju, a nie k***a być w kraju w którym się nie zna języka i nie wie jak jechać – mówi wyraźnie wzburzona. Polityk następnie zapowiada skargę na kierowcę. W tym momencie film się urywa. Cisoń utrzymuje, że mężczyzna zaatakował ją chwilę później.
Czytaj też:
Znaleziono ciało człowieka, który zaatakował Uzbeka w taksówceCzytaj też:
Biskup nie dostrzega zagrożenia w migrantach. "Widzę niepokojące marsze"
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
