"Uwaga TSUE zamach na Polskę" – napisała na Twitterze posłanka PiS Krystyna Pawłowicz.
twittertwitter
Zdaniem posłanki postanowienie TSUE jest nielegalne i zostało wydane poza traktatami europejskimi. "TSUE nie może odwracać już dokonanych systemowych zmian.Takie odwrócenie faktów prawnych jest już niemożliwe" – napisała polityk. Jej zdaniem TSUE "pozatraktatowo" wkracza w kompetencje państw członkowskich i narusza kompetencje organów państwa polskiego.
Do sprawy odniosła się również Beata Mazurek rzecznik prasowa Prawa i Sprawiedliwości.
Mazurek zapowiedziała, że Polska jako członek Unii Europejskiej będzie postępować zgodnie z obowiązującym prawem wspólnoty. Dodała jednak, że obecnie mamy do czynienia jedynie z "wiadomością medialną", dopiero po przestudiowaniu całej sprawy, władze polskie będą mogły zająć oficjalne stanowisko.
Innego zdania są natomiast politycy Platformy Obywatelskiej. Europarlamentarzysta Michał Boni jest przekonany, że Trybunał stanął w obronie rządów prawa.
Podobnie uważa kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Warszawy Rafał Trzaskowski, który twierdzi, że nierespektowanie orzeczeń TSUE przez rząd to "jasny sygnał, że PiS i Patryk Jaki chcą doprowadzić do polexitu".
Przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer natomiast oceniła, że decyzja TSUE jest "mądra i potrzebna". Jej zdaniem Trybunał stanął w obronie niezależności sądownictwa.
twittertwitterCzytaj też:
TSUE zamraża reformę Sądu Najwyższego