Springer pozywa korespondenta TVP na 200 tys. zł. Gmyz: To przechodzi ludzkie pojęcie

Springer pozywa korespondenta TVP na 200 tys. zł. Gmyz: To przechodzi ludzkie pojęcie

Dodano: 
Cezary Gmyz
Cezary Gmyz Źródło: PAP / Arek Markowicz
Ringier Axel Springer Polska pozywa korespondenta TVP w Niemczech i publicystę "Do Rzeczy" Cezarego Gmyza, domaga się przeprosin i zapłaty 200 tys. zł na cel społeczny. Powodem są wpisy na Twitterze.

Bodźcem do pozwania dziennikarza była jego wypowiedź na Twitterze dotycząca wydawcy "Faktu". Gmyz odpowiedział na oburzenie gazety tym, że pracownicy redakcji informacyjnych Telewizji Polskiej zostali poinstruowani, aby w relacjach z rocznicy wybuchu II wojny światowej mówić o "Niemcach", a nie o „hitlerowcach” czy „nazistach”.

"Jest coś w tym wysoce niestosownego, że to Fakt się oburza. Nie sądzisz, że powinniście milczeć, Robert Feluś, mając nazistowskiego wydawcę?" – napisał Gmyz do ówczesnego redaktora naczelnego „Faktu”.

twitter

Wydawca dziennika „Fakt” Ringier Axel Springer Polska pozwał w związku z tym dziennikarza na dużą kwotę.

"Czy ja robię zagadnienie z tego, że globalny koncern jakim jest Springer chce mnie skroić na niewyobrażalną dla mnie sumę 200 tys za jeden wpis na tt? Owszem robię. I będę robił bo to wyprawia ten koncern w Polsce przechodzi ludzkie pojęcie" – napisał Gmyz, komentując sprawę.

twitterCzytaj też:
Inwigilacja dziennikarzy – wciąż niewyjaśniona
Czytaj też:
Gmyz ostro do dziennikarki TVN: Gońcie się pi******i hipokryci
Czytaj też:
Gargas, Gmyz, Terlikowski i Trzmiel kontra Kulczykowie. Sąd Apelacyjny zajmie się sprawą CIECH-u

Źródło: DoRzeczy.pl / Twitter
Czytaj także