Szef rządu odniósł się na antenie TVP Info do sytuacji w oświacie i rozpoczętego wczoraj bezterminowego strajku nauczycieli. – Jutro odbędą się egzaminy. Apeluję do nauczycieli, szanując protest i wiedząc, że nie jesteśmy na samym końcu rozwiązywania problemów, żeby uczniowie mieli możliwość przystąpienia do egzaminów – mówił Mateusz Morawiecki.
Premier przyznał, że negocjacje ze związkami oświatowymi były bardzo trudne, ponieważ od końca stycznia każdą kolejną rządową propozycję"strona związkowa brała, a następnie dodawała kolejne żądania". – Przez ostatnich kilka lat nie było wcale podwyżek i dopiero my podwyższyliśmy pensje nauczycieli w sumie o 1136 zł. To bardzo znacząca podwyżka – przekonywał Morawiecki, dodając że problemy systemu oświaty wymagają jednak podejścia systemowego i głębokiej przebudowy.
– Dlatego chciałem zaproponować związkowcom i nauczycielom "okrągły stół" zaraz po świętach. A teraz apeluję o zawieszenie protestu w trakcie egzaminów, by uczniowie mogli je w założonym terminie napisać – powiedział premier. – Chciałbym, by od razu po świętach odbyła się debata w formie okrągłego stołu, w której wzięliby udział również rodzice. Byłbym bardzo chętnie patronem takich obrad – dodał.