"Choć w niektórych krajach ożywienie po kryzysie wywołanym przez pandemię COVID-19 jest zaskakująco szybkie, perspektywy światowej gospodarki są dziś nawet gorsze, niż można się było obawiać w kwietniu" – wskazują analitycy MFW.
W raporcie zaznczaono: "Pandemia COVID-19 miała bardziej negatywny, niż oczekiwaliśmy, wpływ na aktywność ekonomiczną w I połowie 2020 r., a ożywienie będzie prawdopodobnie wolniejsze, niż przewidywaliśmy". Ekonomiści Funduszu zwracają uwagę m.in. na to, że kryzys może długotrwale zwiększyć skłonność gospodarstw domowych do oszczędzania, tłumiąc tym samym wydatki konsumpcyjne.
Jak podkreślają ekonomiści MFW, w wielu krajach rządom udało się powstrzymać falę zwolnień pracowników, ale nawet tam średni czas pracy – a więc także zarobki – wyraźnie zmalały.
Podczas gdy dynamika PKB w latach 2020-2021 w gospodarkach rozwiniętych będzie według MFW o 1,8 pkt proc. niższa nie wskazywały kwietniowe prognozy, to w gospodarkach rozwijających się będzie o 2,8 pkt proc. niższa. Ekonomiści z MFW podkreślają, że w związku z bezprecedensowym charakterem szoku, z którym mierzy się gospodarka, wszelkie prognozy są dziś obarczone wyjątkowo dużą niepewnością – opisuje serwis Rp.pl.
Czytaj też:
Już 53 mld zł subwencji trafiło do firm z Tarczy FinansowejCzytaj też:
Wróblewski: Takich relacji z USA nie mieliśmy jeszcze w historii