Sprawę opisuje cyfrowa.rp.pl.
500 mln euro kary dla Google
Gigant cyfrowy został zobowiązany, żeby na przestrzeni nadchodzących dwóch miesięcy wysunąć propozycje, w jaki sposób zrekompensuje agencjom prasowym i innym wydawcom korzystanie z ich wiadomości.
W przeciwnym razie francuski organ antymonopolowy nałoży na Google dodatkowe grzywny w kwocie do 900 tys. euro dziennie. Postanowienie to jest pokłosiem poprzedniej decyzji francuskich władz, której technologiczny gigant nie uznaje, i którą skierował w związku z tym na drogę sądową.
Niewykonanie nakazów urzędu antymonopolowego
Z kolei francuscy wydawcy wiadomości APIG, SEPM i AFP zarzucają koncernowi, że nie wywiązał się ze swoich obowiązków. Jak wskazuje cyfrowa.rp.pl Google „nie rozpoczął z nimi rozmów w dobrej wierze znalezienia wspólnej platformy przekazywania wynagrodzenia za treści informacyjne online”, zgodnie z obowiązującą od niedawna w tym zakresie dyrektywą unijną.
Właściwa sprawa dotyczy naruszenia – zdaniem francuskich wydawców – przez platformę tymczasowych nakazów, które wydał urząd antymonopolowy. Urząd wysunął wobec Google żądanie, żeby rozmowy z wydawcami zostały przeprowadzone w ciągu trzech miesięcy. Dotyczyć miały każdego wydawcy, który poprosi o spotkanie.
„APIG, które reprezentuje większość głównych wydawców prasowych wiadomości (Le Figaro, Le Monde itp.), pozostaje jednym z wnioskodawców w sprawie, pomimo podpisania umowy ramowej, której wykonanie zostało zawieszona do czasu wydania decyzji antymonopolowej” – informuje cyfrowa.rp.pl.
Czytaj też:
Raport ZPP: Francuska administracja szykanuje polskie firmyCzytaj też:
Francja: Od sierpnia m.in. kina i restauracje tylko dla osób z certyfikatem covidowym