Rada Polityki Pieniężnej podwyższyła stopy bazowe – jej członkowie w końcu przestraszyli się coraz poważniejszych sygnałów ostrzegawczych.
Inflacja to szczwana bestia. Zakrada się do naszych portfeli, ale nikt dokładnie nie potrafi powiedzieć, skąd się pierwotnie bierze. Widzimy natomiast, gdy już zacznie rosnąć, czym się żywi. Jeśli wejdzie w odpowiedni rytm, to jest w stanie napsuć nam krwi, tworząc coś w rodzaju błędnego koła. Zwłaszcza gdy władza kontrolująca emisję pieniądza nie dostrzega problemu i nie odcina inflacji od źródła zasilania. Może nawet widzi w niej jakąś doraźną ekonomiczną korzyść.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.