Informację przekazał w piątek norweski minister finansów Trygve Slagsvold Vedum. Stoltenberg nową pracę rozpocznie 1 grudnia. Zostało mu jeszcze prawie 8 miesięcy kadencji na stanowisku sekretarza generalnego NATO, z którego ustąpi we wrześniu.
Stoltenberg prezesem Banku Norwegii
Uzasadniając decyzję Vedum podkreślił, że zależało mu na znalezieniu najlepszego prezesa banku centralnego dla Norwegii i uznał, że jest nim właśnie Stoltenberg. Minister finansów zwrócił uwagę na ekonomiczne wykształcenie, zrozumienie procesów społecznych oraz umiejętności menedżerskie obecnego szefa NATO.
Kandydatura wzbudziła w Norwegii niemałe kontrowersje. Wskazywano na ryzyko możliwości utraty niezależności banku centralnego. Stoltenberg pełnił on w przeszłości rozmaite funkcje państwowe. Dwukrotnie stał na czele norweskiego rządu (2000-2001 i 2005-2013), a wcześniej był szefem resortów finansów i przemysłu. Był prominentnym politykiem Partii Pracy.
Media podkreślają, że Stoltenberg będzie pierwszym szefem Banku Centralnego z polityczną przeszłością od lat 90. Jego wybór skrytykowała opozycja zarówno z lewej, jak i z prawej strony sceny politycznej.
Ministerstwo finansów w swojej analizie uznało jednak, że "nie ma takiego niebezpieczeństwa". „Od czasu, kiedy Stoltenberg był premierem minęło już wystarczająco dużo czasu” – stwierdzono.
Kadencja Stoltenberga jako gubernatora Norges Banku potrwa 6 lat.
Czytaj też:
Stoltenberg: NATO nie wyśle jednostek bojowych na UkrainęCzytaj też:
Były premier Francji trafi do zarządu rosyjskiego holdingu