Moskwa: Do 2030 r. możemy wytwarzać 50 GW mocy z odnawialnych źródeł energii

Moskwa: Do 2030 r. możemy wytwarzać 50 GW mocy z odnawialnych źródeł energii

Dodano: 
Premier Mateusz Morawiecki (Ś), minister klimatu i środowiska Anna Moskwa (P) i prezes PKN Orlen Daniel Obajtek (L)
Premier Mateusz Morawiecki (Ś), minister klimatu i środowiska Anna Moskwa (P) i prezes PKN Orlen Daniel Obajtek (L) Źródło: PAP / Paweł Supernak
Łączna moc wytworzona w odnawialnych źródłach energii może osiągnąć 50 GW do 2030 r. –poinformowała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

W środę odbyła się konferencja premiera Mateusza Morawieckiego, minister klimatu i środowiska Anny Moskwy oraz prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka dotycząca rezygnacji z surowców z Rosji. Szefowa resortu klimatu nakreśliła perspektywę rozwoju odnawialnych źródeł energii w Polsce.

– Na dzisiaj, patrząc na już podpisane umowy przyłączeniowe i te ilości deklarowane w najbliższych aukcjach, możemy powiedzieć, że mamy ponad 30 GW w planowanych aukcjach do 2030, jeżeli jeszcze dołączymy plan rozwoju sieci PSE, które deklaruje, że do 2030 r. jest w stanie obsłużyć 50% OZE w Polsce, możemy powiedzieć, że do 2030 przy zwiększonych ambicjach osiągniemy 50 GW w OZE – powiedziała Moskwa podczas konferencji prasowej.

– To oznacza zwiększenie ilości OZE w polskiej energetyce wiatrowej w lądowej, we wsparciu tych inwestycji i dalszym rozwoju, w usuwaniu barier legislacyjnych, jednocześnie jest też dalsze wsparcie rozwoju fotowoltaiki – dodała.

Przypomniała także, że Polityka Energetyczna Polski zakład także rozwój energetyki wiatrowej na morzu i rozwój elektrowni jądrowych.

Według przyjętych wczoraj przez rząd założeń do aktualizacji Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. (PEP2040), w perspektywie 2040 r. dążyć się będzie do tego, aby ok. połowa produkcji energii elektrycznej ma pochodzić z odnawialnych źródeł.

Koniec z rosyjskim gazem i ropą do końca 2022 roku

Wcześniej Mateusz Morawiecki poinformował, że rząd zakłada odejście od rosyjskiego węgla najpóźniej do maja 2022 roku, a od rosyjskiej ropy i gazu do końca bieżącego roku.

Przyjęliśmy odpowiednią ustawę na Radzie Ministrów, kierujemy ją do parlamentu i wraz z podpisem pana prezydenta nałożymy całkowite embargo na węgiel, a więc mam nadzieję, że kwiecień, najpóźniej maj będzie to całkowite odejście od węgla rosyjskiego – powiedział premier.

– Pokazujemy najbardziej radykalny plan w Europie odejścia od rosyjskiej ropy do końca tego roku – dodał szef rządu.

Przypomniał też, że proces uniezależniania się od rosyjskiego gazu trwa od kilku lat.

– I rosyjski gaz - tutaj byliśmy bardziej przewidywalni. (...) decyzja o budowie Gazoportu w Świnoujściu, dokończenie budowy Gazoportu w Świnoujściu, a następnie rozpoczęcie budowy w 2016 gazociągu w Świnoujściu plus rozbudowa gazociągów plus pływający Gazoport koło Gdańska. To wszystko uniezależnia nas od rosyjskiej ropy realnie już w tym roku – podkreślił Mateusz Morawiecki.

Czytaj też:
Wicepremier: Chcieliśmy namówić na zakaz importu węgla całą Unię Europejską
Czytaj też:
Polska rezygnuje z ropy, gazu i węgla z Rosji. Morawiecki ogłosił plan

Źródło: ISBNews
Czytaj także