Eksperci alarmują: Po majówce kolejne podniesienie stóp procentowych

Eksperci alarmują: Po majówce kolejne podniesienie stóp procentowych

Dodano: 
Pieniądze
Pieniądze Źródło: Adobe Stock
– Dyskusja o dwucyfrowych stopach nie jest już teoretyczna – ostrzega Rafał Benecki ekonomista ING Banku Śląskiego.

W kwietniu 2022 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych według szybkiego szacunku wzrosły w porównaniu do kwietnia 2021 r. o 12,3 proc., a w stosunku do marca 2022 r. wzrosły o 2 proc. – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny.

Na początku kwietnia Rada Polityki Pieniężnej podniosła główną stopę procentową z 3,5 do 4,5 proc. Była to już siódma podwyższa z rzędu. Rada zaczęła cykl podwyżek stóp w październiku 2021 r. Wówczas stopa referencyjna wzrosła z 0,1 proc. do 0,5 proc.

Według prognoz Narodowego Banku Polskiego, inflacja osiągnie szczyt w czerwcu tego roku. Cel inflacyjny NBP wynosi 2,5 proc. z możliwością odchylenia do 1 pkt proc. w górę lub w dół.

Powrót do normalności za pięć lat?

– To jest połowa roku i drugi szczyt wychodzi na początku 2023 roku, jeżeli nie zostaną przedłużone tarcze- stwierdził Benecki w rozmowie z RMF FM. Nie zgodził się z nim jednak główny ekonomista Pekao SAErnest Pytlarczyk. – Ten drugi szczyt to jest bajka, oczywiście zostaną przedłużone- ocenił.

Ekonomiści byli pytani również o to "kiedy wrócimy do normalności". – Za trzy lata i przy okazji musimy zaliczyć dość mocne spowolnienie - ocenił Pytlarczyk. Jeszcze ostrzejszy werdykt wydał Benecki, który twierdzi, że powrót do normalności zajmie nam "dłużej niż pięć lat".

Stopy będą dalej rosły?

Mimo iż RPP od miesięcy podnosi stopy procentowe, to eksperci nie mają wątpliwości, że to jeszcze nie koniec złych wieści dla kredytobiorców.

Ernest Pytlarczyk ocenia, że aby znacząco obniżyć szalejącą inflację w ciągu roku musiałaby nastąpić bolesna recesja i wysokie stopy. – Nikt chyba nie ma na to apetytu - dodaje.

Jego zdaniem po majówce stopy procentowe zostaną podniesione o 100 pkt bazowych. – Myślę, że docelowa stopa w Polsce to jest między 7,5 a 10 proc. Dyskusja o dwucyfrowych stopach nie jest już teoretyczna– podkreślał z kolei Rafał Benecki.

Czytaj też:
"To, co złe, jest z zewnątrz". Soboń o inflacji w Polsce
Czytaj też:
Jak szalejąca inflacja wpłynie na poparcie dla partii? Oto najnowszy sondaż

Źródło: RMF 24
Czytaj także