Polskie zakupy internetowe. Jakie rynki są najpopularniejsze?

Polskie zakupy internetowe. Jakie rynki są najpopularniejsze?

Dodano: 
E-zakupy, zdjęcie ilustracyjne
E-zakupy, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Flickr / CEO Magazyn / Domena publiczna
W bieżącym roku polskie zakupy internetowe najczęściej wybierały rynki Niemiec, Czech i Rumunii.

Dane pochodzą z raportu polskiej platformy sklepowej IdoSell. W poniedziałek udostępnił je portal ekonomiczny ISBnews.

Według wyników, e-sklepy zorientowane na rynki zagraniczne odnotowywały wzrost wartości złożonych zamówień (GMV) o 73 proc. w 2020 roku i o 53 proc. w 2021 roku. W tym samym czasie polski rynek notował wzrosty odpowiednio o 39 proc. i 24 proc.

Sukcesy na zagranicznych rynkach

– Nasze dane pokazują, że polskie sklepy z roku na rok coraz śmielej wchodzą na kolejne rynki. Sprzedawcy patrzą też w zupełnie nowych kierunkach. Na popularności zyskują chłonne rynki Europy Środkowo-Wschodniej – powiedziała Aleksandra Kubicka, cytowana w komunikacie IdoSell.

Jak wynika z raportu firmy, w ciągu ostatnich lat polskie sklepy sprzedawały najwięcej na rynku niemieckim. Ci, którzy zdecydowali się zainwestować w rozwój swojego biznesu w tym kierunku, mogli dużo zyskać. W 2019 roku (w okresie od stycznia do kwietnia) wartość złożonych zamówień sklepów sprzedających do Niemiec wynosiła ponad 39 mln złotych, a w 2022 roku – ponad 128 mln złotych. Kolejnym rynkiem, na którym chętnie i dużo sprzedają sklepy na IdoSell, są Czechy (w 2019 roku wartość była na poziomie 18 mln złotych, zaś w roku 2022 wyniosła ponad 62 mln złotych). Ciekawa zmiana miała miejsce na ostatnim miejscu podium. W 2019 roku była tam Wielka Brytania, tymczasem w 2021 roku to miejsce należało już do Rumunii. Rynek brytyjski stał się dopiero siódmym w kolejności kierunkiem. Wyprzedziły go bowiem Francja, Słowacja i Węgry.

Z kolei największy przyrost liczby transakcji od 2020 do 2021 roku odnotowały sklepy, które sprzedawały towary do Słowacji (66 proc.), Rumunii (59 proc.), Czech (54 proc.), Włoch (49 proc.), Węgier (41 proc.) i Niemiec (38 proc.).

Źródło: ISBnews
Czytaj także