Koncern chce pozyskać nowe lokalizacje w obecnej rundzie postępowań – poinformował dyrektor wykonawczy ds. energetyki Jarosław Dybowski. "Złożyliśmy 11 wniosków o pozwolenia. Decyzji spodziewamy się we wrześniu lub na początku października. Liczymy na uzyskanie kilku takich lokalizacji" – powiedział Jarosław Dybowski podczas panelu na Ogólnopolskim Szczycie Gospodarczym w Gdańsku.
Jego zdaniem morska energetyka wiatrowa może stać się "kołem zamachowym polskiej gospodarki". "Jest to z jednej strony realizacja celów Orlenu, z drugiej strony chcemy je realizować z wykorzystaniem polskim zasobów" – dodał dyrektor.
Grupa PKN Orlen zarządza obecnie sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie. Ponadto prowadzi działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Skonsolidowane przychody koncernu zarządzanego przez Daniela Obajtka ze sprzedaży sięgnęły 131,5 mld zł w 2021 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.
Nowe połączenie gazowe z Czechami. Naimski wskazał na możliwą przepustowość
Rozważane nowe gazowe połączenie międzysystemowe Polska-Czechy mogłoby mieć przepustowość ok. 1-1,5 mld m3.
Informację podał pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski. – Zostawmy to do technicznych uzgodnień pomiędzy Gaz-Systemem i czeskim operatorem Net4Gas. To, co w tej chwili widać jako możliwe, to jest w ciągu kilku lat zbudowanie połączenia o przepustowości 1-1,5 mld m3 – powiedział Naimski dziennikarzom w kuluarach Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego w Gdańsku.
Dodał, że nowe połączenie mogłoby powstać na innym odcinku granicy niż istniejące połączenie STORK, znajdujące się w okolicach Cieszyna. Zostało ono otwarte w 2011 r.
Czytaj też:
Sasin: Nasze pomysły na odchodzenie od węgla muszą ulec skorygowaniu