"Inaczej niż oczekiwano". MFW o wpływie sankcji na rosyjską gospodarkę

"Inaczej niż oczekiwano". MFW o wpływie sankcji na rosyjską gospodarkę

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Wojciech Pacewicz
Międzynarodowy Fundusz Walutowy ocenia, że nałożone na Rosję sankcje nie osłabią jej gospodarki w takim stopniu, jak zakładali to zachodni politycy.

W swoim lipcowym raporcie dotyczącym perspektyw dla światowej gospodarki eksperci MFW zauważają, że prognozy dotyczące ogromnego wpływu na sankcji na rosyjską gospodarkę wydaję się być przesadzone. Co więcej, wyższe ceny energii uderzają w europejskie gospodarki, co może powodować kłopoty dla ich rządów.

Sankcje nie działają?

"Gospodarka rosyjska prawdopodobnie skurczy się mniej niż oczekiwano w drugim kwartale, eksport rosyjskiej ropy naftowej i rosyjskich produktów nieenergetycznych utrzymał się na poziomie wyższym niż oczekiwano" – czytamy w raporcie MFW.

Główny ekonomista Funduszu Pierre-Olivier Gourinchas wskazuje, że również popyt krajowy Rosji wykazuje sporą odporność na zachodnie sankcje, głównie dzięki "ograniczeniu wpływu sankcji na krajowy sektor finansowy i mniejszemu niż oczekiwano osłabieniu rynku pracy".

MFW szacuje, że PKB Rosji skurczy się w tym roku o 6 proc., zamiast przewidywanych jeszcze niedawno 8,5 proc. Z kolei prognozy na rok 2023 pokazują spadek rosyjskiego PKB o 3,5 proc., czyli o 1,2 punktu mniej, niż przewidywały to poprzednie prognozy.

Kłopoty Europy

Okazuje się, że sankcje, które miały w założeniu doprowadzić do zniszczenie rosyjskiej gospodarki, ujawniły swój negatywny wpływ na gospodarki państw europejskich.

"W związku z tym wpływ wojny na główne gospodarki europejskie był bardziej negatywne niż oczekiwano, ze względu na wyższe ceny energii, a także słabsze zaufanie konsumentów i wolniejsze tempo w produkcji wynikające z ciągłych zakłóceń łańcucha dostaw i rosnących kosztów surowców" – napisano w raporcie.

Eksperci MFW wskazują, że całkowite wstrzymanie eksportu rosyjskiego gazu do gospodarek europejskich w 2022 r. znacznie zwiększyłby inflację na całym świecie poprzez wyższe ceny energii. W najbardziej pesymistycznym scenariuszu ceny gazu mogłyby wzrosnąć nawet o 200 proc.

Czytaj też:
Miedwiediew: No cóż, niedługo nadejdzie zimno
Czytaj też:
Gazprom ponownie ograniczy przesył przez Nord Stream 1
Czytaj też:
Gaz z Afryki nie wystarczy

Źródło: IMF
Czytaj także