"Jestem raczej pesymistą". Prof. Legutko o pieniądzach z KPO

"Jestem raczej pesymistą". Prof. Legutko o pieniądzach z KPO

Dodano: 
Prof. Ryszard Legutko, europoseł PiS
Prof. Ryszard Legutko, europoseł PiS Źródło: PAP / Grzegorz Momot
Europoseł prof. Ryszard Legutko zarzucił europejskim instytucjom "skrajną partyjność", co jego zdaniem widać po sporze o pieniądze z KPO.

Poseł do Parlamentu Europejskiego i współprzewodniczący Europejskich Konserwatystów i Reformatorów prof. Ryszard Legutko wypowiedział się w mediach na temat unijnych polityków, Krajowego Planu Odbudowy i możliwości reformy Unii Europejskiej.

Spór o KPO

Prof. Legutko wziął udział w Porannej Rozmowie w RMF FM. Mówił m.in. na temat możliwości odblokowania pieniędzy z KPO. – Jeśli chodzi o tę kwestię, jestem raczej pesymistą. Obserwując z bliska instytucje europejskie i polityków europejskich jestem pesymistą, ponieważ poszło to wszystko w skrajną partyjność. Partyjność, czyli walkę z przeciwnikiem politycznym, a polski rząd jest uważany za przeciwnika politycznego, partyjnego – stwierdził polityk, uzupełniając, że według niego to Komisja Europejska jest przede wszystkim upolityczniona.

– Unią Europejską rządzi lewica, która nienawidzi prawicy i wszystkich partii konserwatywnych: polskich, włoskich, węgierskich, jakichkolwiek – dodał.

Opuścić UE czy ją reformować?

Prof. Legutko był pytany o to, czy Polska powinna opuścić Unię Europejską w sytuacji sporu, jaki obserwujemy na linii Warszawa – Bruksela. Stwierdził, że nie, bo Polska nie jest krajem bogatym, a jej pozycja geopolityczna jest trudna. – Nie jesteśmy (zieloną – red.) wyspą, ani nie mamy wielkiej wspólnoty międzynarodowej, żyjemy między Niemcami a Rosją, wobec tego naszym interesem jest zreformowanie Unii, ponieważ Unia taka, jaka jest, jest niewydolna, zideologizowana, upartyjniona i despotyczna – uznał poseł do PE.

Polityk był także pytany o swoją przyszłość w europarlamencie. Jest europosłem po raz trzeci. W tym roku kończy się kolejna kadencja Parlamentu Europejskiego. Prof. Legutko nie wyklucza, że będzie znowu startował. Jeszcze nie podjął decyzji, ale zaznacza, że będzie robił wszystko, aby osłabić wpływy partii lewicowych w Europie.

Czytaj też:
"Rau powiedział Baerbock ważną rzecz". Prof. Legutko: Ten argument powinien być nagłośniony
Czytaj też:
Media: Już nie tylko KPO. Polska ma stracić unijne środki z kolejnych programów

Źródło: RMF 24
Czytaj także