Według pakistańskiego ministra ds. ropy Musadika Malika, Pakistan i Rosja finalizują teraz wszystkie warunki handlowe umowy, w tym wykorzystanie waluty innej niż dolar do sprzedaży taniej ropy do Islamabadu.
Jak przekazał Malik, planowane jest rozpoczęcie dostaw ropy do Pakistanu przez Federację Rosyjską już w kwietniu br. – W marcu zostaną sfinalizowane wszystkie warunki handlowe umowy z Rosją, po czym tania ropa zacznie płynąć do Pakistanu. Będzie to korzystne dla obu krajów – ocenił minister.
Rosja dogadała się z Pakistanem
Zgodnie z porozumieniem zawartym z Rosją, Pakistan rozpoczął również prace nad opracowaniem kompleksowego planu bezpieczeństwa energetycznego, który obejmuje import skroplonego gazu ziemnego (LNG), gazu rurociągowego i innych produktów ropopochodnych. Władze w Islamabadzie zakładają, że plan zostanie zrealizowany do końca 2023 r.
Rosja będzie sprzedawać Pakistanowi ropę, a także benzynę i olej napędowy, po obniżonej cenie. Nie jest jednak jasne, czy import zmieści się w limicie 60 dolarów za baryłkę, narzuconym przez kraje G7 i UE na rosyjską ropę w związku z inwazją na Ukrainę.
Pułap cenowy na rosyjską ropę. Dochody Kremla spadły o ponad połowę
Pułap cenowy oznacza, że od grudnia ub.r. 27 krajów Unii Europejskiej, Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Kanada, Japonia i Australia mogą świadczyć usługi związane z rosyjską ropą transportowaną drogą morską tylko wtedy, gdy zostanie ona zakupiona po lub poniżej ustalonej cenie granicznej.
Według wyliczeń agencji Bloomberg, dochody Rosji ze sprzedaży ropy spadły o 60 proc. w ciągu niespełna dwóch miesięcy od wprowadzenia zachodniego limitu cenowego. Rosyjskim koncernom naftowym udaje się utrzymać wielkość eksportu kosztem ogromnych rabatów.
W budżecie na 2023 r. rosyjskie Ministerstwo Finansów przewidziało spadek wpływów ze sprzedaży ropy i gazu na poziomie 24 proc. – z 11,7 do 8,9 bln rubli.
Czytaj też:
Sankcje? Dostawy ropy z Rosji drogą morską osiągnęły rekordowy poziom