Według doniesień medialnych, Bruksela przygotowuje oferty pomocy dla polskich rolników, którzy ponieśli straty w związku z importem zboża z Ukrainy.
Pierwszy pakiet unijnej pomocy wyniesie ponad 56 mln euro, z czego najwięcej, bo 29,5 mln euro otrzyma Polska. Pieniądze pochodzą z tzw. rezerwy kryzysowej Unii Europejskiej. W ciągu kilku dni najprawdopodobniej nastąpi proces zatwierdzenia przez Komisję Europejską polskiego planu pomocy publicznej w wysokości 600 mln złotych.
Pomoc dla polskich rolników
Komisarz Unii Europejskiej do spraw rolnictwa i rozwoju wsi poinformował w rozmowie z Polskim Radiem 24, że Komisja Europejska pracuje nad kolejnymi programami wsparcia, ale na razie szczegóły nie są znane.
– Tu chodzi o te kraje, w których był szczególnie duży wzrost produktów importowanych z Ukrainy. Wzrost, który spowodował, że podaż na rynku własnej produkcji plus produkcji importowanej była większa niż średnia z poprzednich pięciu lat – zapowiedział Janusz Wojciechowski. – Jacy rolnicy zostaną uwzględnieni przy podziale tych funduszy, to już jest decyzja podejmowana na szczeblu krajowym – dodał polityk.
"Okrągły stół" resortu rolnictwa
Wicepremier Henryk Kowalczyk spotyka się z coraz większym niezadowoleniem ze strony polskich rolników. Polityk Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział niedawno "okrągły stół" w sprawie eksportu zboża.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi zapewnił, że do obrad zaprosi wszystkie organizacje rolnicze i przedstawicieli firm, które zajmują się handlem zbożem, a także instytucje, które w Polsce "mają na to wpływ". – Na początku przyszłego tygodnia chcę zrobić takie spotkanie, nazwijmy to: "okrągły stół" – powiedział Kowalczyk na antenie Programu 1. Polskiego Radia.
Czytaj też:
Polskę zalewa ukraińskie zboże. Kowalczyk zapowiada "okrągły stół"Czytaj też:
Rząd chce dopłacać do przewozu pszenicy i kukurydzy do portów nadbałtyckich