Twórca takich firm jak Tesla, PayPal, Boring Company czy SpaceX mimo topniejącej fortuny z powodu kiepskich wyników Tesli za trzeci kwartał 2023 r. jest nadal najbogatszym człowiekiem świata (w październiku wartość jego majątku spadła poniżej 200 mld dol., ale 3 listopada Bloomberg wyceniał już majątek słynnego 52-latka na 208 mld dol., a „Forbes” na 229,9 mld dol.). Majątek 74-letniego „króla luksusu” Bernarda Arnaulta, właściciela luksusowego koncernu LVMH, stopniał bowiem w ostatnich tygodniach jeszcze bardziej (Bloomberg 3 listopada szacował jego wartość na 163 mld dol., a „Forbes” na 183,1 mld dol.).
Elon Musk może jednak liczyć na to, że giełdowa wycena Tesli wzrośnie. Gorzej jest z X, czyli dawnym Twitterem. Miliarder zapłacił za tę platformę aż 44 mld dol. Po roku zmian, masowych zwolnień i utracie dużej części reklamodawców zarząd spółki (wciąż tworzony jednoosobowo przez Elona Muska) oszacował obecną wartość platformy X na ok. 19 mld dol. To aż 55 proc. mniej niż w październiku 2023 r. wyłożył najbogatszy człowiek świata. Tymczasem wycena platformy może być jeszcze niższa.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.