Opóźnienia w płatnościach dwustronnych były jednym z głównych tematów majowej wizyty prezydenta Rosji Władimira Putina w Chinach. Chociaż opracowano mechanizmy obejścia problemu, takie jak korzystanie z małych, regionalnych banków chińskich, których działalność jest trudniejsza do wykrycia przez USA, problemy z płatnościami pozostały.
Ponieważ Moskwa i Pekin starają się ograniczyć korzystanie z systemów bankowych monitorowanych przez Stany Zjednoczone, toczą się negocjacje w sprawie przejścia na handel barterowy – podaje Reuters, powołując się na trzy źródła. Dwa z nich twierdzą, że do pierwszej takiej transakcji, obejmującej produkty rolne, dojdzie jesienią tego roku.
Rosja już opracowuje przepisy regulujące handel barterowy, a rosyjskie źródła, z którymi rozmawiali dziennikarze agencji, zakładają, że to samo dzieje się w Chinach.
Powrót do lat 90. Handel Rosji z Chinami cofa się do barteru
Umowy barterowe między Moskwą a Pekinem były powszechne przed rozpadem Związku Radzieckiego i trwały do lat 90. ubiegłego wieku. Obecnie omawiane transakcje będą pierwszymi od 30 lat – zwraca uwagę Reuters.
Rosyjskie ministerstwo gospodarki opublikowało w lutym dokument doradzający rosyjskim firmom, jak przeprowadzać transakcje barterowe, a także wskazujący pułapki, których należy unikać. 15-stronicowy materiał zawiera przewodnik krok po kroku dotyczący obliczania kosztów i opłat celnych, wyjaśnia zawiłości księgowe i udostępnia szablony umów dla różnych rodzajów handlu barterowego – dwustronnego, wielostronnego i opartego na cłach.
Reuters podkreśla, że Chiny mają doświadczenie w takiej wymianie. W 2019 r. Pekin zgodził się wymienić malezyjski olej palmowy o wartości prawie 150 mln dol. na usługi budowlane oraz sprzęt cywilny i obronny. W 2021 r. chińska firma wysłała do Iranu części samochodowe o wartości 2 mln dolarów w zamian za pistacje.
Czytaj też:
Chiny odebrały rekordową ilości zasobów naturalnych z Rosji