Stany Zjednoczone zaproponowały Ukrainie nową wersję umowy o wspólnych inwestycjach w ukraińskie złoża mineralne. "Wprowadzono istotne poprawki, a projekt jest teraz zgodny z ukraińskim prawodawstwem" – podał portal Axios.
W poprzedniej umowie surowcowej, którą Kijów odrzucił, Waszyngton domagał się wyłącznych praw do zasobów mineralnych, ropy naftowej i gazu, portów oraz innej infrastruktury Ukrainy, jako rekompensaty za dotychczasową pomoc wojskową. Podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa strona amerykańska zażądała, aby Ukraina natychmiast zgodziła się na podpisanie umowy o zasobach mineralnych w zamian za pomoc USA. W przeciwnym razie zagroziła, że uniemożliwi spotkanie z wiceprezydentem J.D. Vance'em.
Przełom ws. umowy USA-Ukrainy?
– Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisze tę umowę i zobaczycie to w bardzo krótkim czasie – zapewnił w piątek na konferencji Conservative Action Policital Conference (CPAC) w Waszyngtonie Mike Waltz, główny doradca prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego. Chodzi o umowę związaną z wydobyciem przez USA metali ziem rzadkich, znajdujących się na Ukrainie.
Wcześniej agencja Bloomberg podała, że amerykańscy i ukraińscy negocjatorzy "intensyfikują rozmowy na temat strategicznych minerałów mimo ostrego ataku Donalda Trumpa pod adresem Wołodymyra Zełenskiego".
"Sfinalizowane porozumienie w sprawie dostępu USA do ukraińskich minerałów w zamian za gwarancje bezpieczeństwa byłoby kluczowym elementem wysiłków administracji Trumpa na rzecz zakończenia trwającej od trzech lat wojny" – czytamy.
W ubiegłym tygodniu administracja Trumpa zaproponowała, by Ukraina przekazała USA 50 proc. metali ziem rzadkich znajdujących się na jej terytorium. Strona ukraińska odrzuciła tę propozycję, argumentując, że nie gwarantuje ona ochrony interesów Kijowa.
Czytaj też:
"Musi być jakiś poziom wdzięczności". Rubio wyjawił powód wściekłości Trumpa na ZełenskiegoCzytaj też:
Kellogg nagle odwołał konferencję z Zełenskim
