Jak donosi Business Insider Polska, w planach rządu jest wprowadzenie przepisów, które nałożą na posiadaczy mieszkań z balkonem obowiązek wykupienia specjalnego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. OC ma pokryć szkody wynikłe np. z upadku przedmiotów znajdujących się na balkonie bądź zalania z systemów podlewających rośliny. Szacunkowy koszt takiego ubezpieczenia to od 200 do nawet 600 złotych w skali roku. Nowe przepisy mają wejść w życie jeszcze w tym roku.
Jakie zmiany już weszły w życie
Posiadacze balkonów już teraz muszą wziąć pod uwagę, że od kwietnia 2025 obowiązują nowe przepisy dotyczące użytkowania balkonów.
Nowe przepisy zakazują rozpalania grilla na balkonach w gęstej zabudowie miejskiej. Autorzy przepisów uznali, że dym z paleniska, który może dostać się do więcej niż trzech mieszkań w sąsiedztwie, stanowi zagrożenie dla zdrowia i komfortu życia mieszkańców danego budynku. Osoby, które nie przestrzegają przepisów narażają się na karę grzywny w wysokości nawet kilku tysięcy złotych.
Kolejną zmianą jest wprowadzenie limitów dotyczących maksymalnego obciążenia balustrad balkonowych. W praktyce będzie to uniemożliwiało wieszanie ciężkich donic na balustradach, montowania systemów nawadniających bez certyfikatów oraz ustawiania na balkonie ciężkich mebli ogrodowych.
Jak podaje "Fakt", limity obciążenia prezentują się następująco: balkony do 3 m²: maksymalnie 150 kg na metr bieżący balustrady, balkony 3-6 m²: maksymalnie 120 kg na metr bieżący balustrady, a balkony powyżej 6 m²: maksymalnie 100 kg na metr bieżący balustrady.
Eksperci wskazują, że aby nie łamać przepisów możliwe jest np. zakupienie grilla elektrycznego lub plazowego oraz zainwestowanie w inteligentne systemy nawadniania roślin.
Czytaj też:
Kara to nawet 5 tys. złotych. Właściciele domów muszą być czujniCzytaj też:
Mało znane świadczenie. Może uratować domowy budżet
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
