Ministerstwo Finansów podało we wtorkowym komunikacie, że po czerwcu br. dochody budżetu państwa wyniosły 264,3 mld zł, tj. 41,8 proc. rocznego planu, a wydatki – 383,9 mld zł, tj. 41,7 proc. planu. W budżecie państwa limit wydatków ustalono na kwotę 921,62 mld zł, zaś wysokość dochodów – na 632,85 mld zł. Deficyt budżetu państwa na dzień 31 grudnia 2025 r. ustalono na kwotę nie większą niż 288,77 mld zł.
W okresie styczeń – czerwiec 2025 r. dochody budżetu państwa wyniosły 264,3 mld zł i były niższe o ok. 39,6 mld zł (tj. 13,0 proc.) w porównaniu z tym samym okresem roku ubiegłego (303,9 mld zł, tj. 48,5 proc. planu).
Wykonanie wydatków budżetu państwa w okresie styczeń – czerwiec 2025 r. wyniosło 383,9 mld zł tj. 41,7 proc. planu, jednocześnie było wyższe o ok. 10,2 mld zł (tj. o 2,7 proc.) w stosunku do tego samego okresu roku 2024 (373,8 mld zł, tj. 43,1 proc. planu), podało Ministerstwo Finansów.
Eksperci ostrzegają
Interia przetacza opinie kilku ekonomistów, którzy uważają, że na koniec roku w budżecie zabraknie kilkudziesięciu miliardów złotych.
Ekonomiści Banku Pekao twierdzą, że "dochody z VAT rosną zbyt wolno", co spowoduje brak 10-20 mld złotych. Kwotę 20 mld wskazują z kolei eksperci Santander Banku Polska. Jeszcze dalej idą eksperci mBanku. Ci mówią, że luka w przychodach z podatku VAT może osiągnąć nawet 25 mld złotych.
– Patrząc na dane o VAT, szacujemy, że dochody z tego podatku mogą okazać się o ok. 20 mld zł niższe niż założono w tegorocznym budżecie – powiedział z kolei Arkadiusz Trzciołek, ekonomista banku Citi Handlowy.
Jak uważa Marcin Mrowiec, główny ekonomista Grant Thornton, rząd przyjął zbyt optymistyczne założenia, co do poziomu wpływów z VAT.
– Plany wzrostu dochodów z VAT w tym roku o nieco ponad 21 procent są bardzo ambitne, szczególnie w kontekście zeszłorocznego niedoboru o prawie 29 mld zł względem pierwotnych założeń – ale, nie będąc w Ministerstwie Finansów, trudno ocenić, na ile niedobór roku poprzedniego sprzyja wykonaniu roku bieżącego – wskazał.
Wtóruje mu Piotr Arak, główny ekonomista VeloBanku.
– Dane o wykonaniu budżetu państwa po I półroczu 2025 roku pokazują, że realizacja tegorocznych założeń dochodowych, szczególnie w zakresie wpływów z VAT i akcyzy, będzie bardzo trudna (...) Jeśli nie nastąpi wyraźne przyspieszenie w drugiej połowie roku, niedobór dochodów podatkowych może wynieść nawet 30 mld zł – powiedział.
Czytaj też:
"Podłożyli się jak prosiaki pod nóż". Morawiecki nie wytrzymał mówiąc o Tusku i SerafinieCzytaj też:
Nowy budżet Unii Europejskiej. Padła kwota
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Kup akcje już dziś – roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
