Najważniejsze przed nami

Najważniejsze przed nami

Dodano: 
Polski jazz to wciąż marka?
Polski jazz to wciąż marka? Źródło: fot. materiały prasowe
Z Pawłem Brodowskim, wieloletnim redaktorem naczelnym czasopisma „Jazz Forum” rozmawia Grzegorz Brzozowicz.

GRZEGORZ BRZOZOWICZ: Kiedy pojawiło się określenie polish jazz?

PAWEŁ BRODOWSKI: W 1959 r. przyjechał do Warszawy Willis Conover, prezenter rozgłośni Głos Ameryki. Podczas zimnej wojny jego nocnych audycji słuchali w Polsce wszyscy miłośnicy jazzu. Przed koncertem, który odbywał się w filharmonii z okazji jego wizyty, Conover spotkał się z naszymi jazzmanami. Powiedział: „Macie kilku muzyków wybitnych, wielu świetnych, ale sekcje rytmiczne są niestety jeszcze bardzo słabe. Dam wam radę. Postarajcie się do swojej muzyki wpleść wątki polskiej muzyki klasycznej lub ludowej”. W tym samym roku ukazała się płyta z fragmentami tego koncertu, zatytułowana „Willis Conover Meets Polish Jazz”. Chyba wtedy hasło „polish jazz” po raz pierwszy zaistniało z taką mocą.

Cały wywiad dostępny jest w 27/2019 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także