O spotkaniu poinformowało radio RMF FM. Chodzi o rozmowy w Sejmie ważnych polityków Prawa i Sprawiedliwości z przedstawicielami tytoniowego giganta Philip Morris Polska. O spotkaniu miała nie wiedzieć nawet Kancelaria Sejmu. A zorganizował je Ryszard Terlecki. "Przebieg spotkania nie został udokumentowany, nie ma z niego stenogramów, a na stronie internetowej Sejmu nie znajdziemy żadnej wzmianki na jego temat. Ze strony koncernu w spotkaniu wzięli udział ludzie, którzy nie są zarejestrowani w Sejmie jako lobbyści" – donosi rozgłośnia.
Na informację szybko zareagował prezes PiS Jarosław Kaczyński. Prezes Prawa i Sprawiedliwości wydał decyzję zakazującą parlamentarzystom tej partii odbywania spotkań o charakterze lobbystycznym lub co do których można sformułować domniemanie, że mają taki charakter.
Ryszard Terlecki zapewnia, że spotkanie dotyczyło "kwestii szkodliwości nowych produktów tytoniowych oraz badań, także w Polsce, które na ten temat są prowadzone". Szef klubu PiS zaznacza, że decyzja prezesa partii "jest jasna".
twitterCzytaj też:
Angelika Jarosławska zakłada własną partię