Była premier Beata Szydło nie została wybrana na stanowisko przewodniczącej komisji zatrudnienia i spraw socjalnych Parlamentu Europejskiego. Dzisiejsze głosowanie (na posiedzeniu grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów) było tajne.
Za kandydaturą Szydło opowiedziało się 21 europosłów, przeciwko było 27 europosłów, a dwóch wstrzymało się od głosu.
Czytaj też:
Głosowanie ws. Beaty Szydło w Parlamencie Europejskim. "To jest odwet... "
– To jest odwet za to, co się stało na Radzie Europejskiej (zablokowanie Timmermansa przez Polskę) – komentował odrzucenie kandydatury Szydło, szef delegacji PiS w PE prof. Ryszard Legutko. Podobnego zdania jest Beata Mazurek, także eurodeputowana PiS.
"Stoi za tym lewicowo-liberalny establishment, który ich popierał i nie może pogodzić się z porażką. To kolejny akt politycznej zemsty" – komentuje na Twitterze była wicemarszałek Sejmu.
twitterCzytaj też:
Łudź czy Łódź? Wpadka łódzkiej POCzytaj też:
"Niczym czarna wołga z miejskich legend". Kammel oburzony samochodem "Stop pedofilii"