Grzegorz Schetyna jest przekonany, że PO może wygrać wybory z PiS. – Koalicja Obywatelska wraca. Mam nadzieję, jestem pewny, w dobrym stylu. Nie ma to żadnego związku (kształt koalicji z kwestią utrzymania przywództwa w partii), bo zawsze chcę, jestem w polityce po to, by wygrywać. Ten mecz jest najważniejszy w moim, naszym życiu, bo jest meczem o wszystko. Meczem o to, żeby wygrać z PiS i przywrócić w Polsce normalność – mówił polityk w TVN24.
– Ten wyborczy werdykt będzie decydował o przyszłości nie tylko na jedną kadencję, ale na wiele lat. Widzieliśmy to czy widzimy na Węgrzech, kiedy przegrana opozycja skutkowała kilkoma kadencjami Orbana – dodał przewodniczący PO.
– Moim celem jest 40-45 proc. poparcia w tych wyborach. Jestem przekonany, że mamy ogromną szansę to zrobić – podkreślił Schetyna.
Czytaj też:
Żona Zdrojewskiego ostro o działaniach PO. Chodzi o artykuł "Wyborczej"Czytaj też:
Zandberg ostro o Schetynie. "Symbol tego, po co Platforma oszukiwała wyborców"