Projekt Koalicji Europejskiej złożonej z PO, Nowoczesnej, SLD i PSL-u rozpadł się po wyborach do Parlamentu Europejskiego. SLD razem z Wiosną i Razem utworzy blok lewicowy, Platforma z Nowoczesną powrócą do formuły Koalicji Obywatelskiej, a PSL będzie tworzyło Koalicję Polską.
Wspierający opozycję szef "Newsweeka" Tomasz Lis jest niepocieszony takim obrotem spraw. Lis się obawia, że PSL i lewica mogą nie przekroczyć 5-procentowego progu.
"Problemem KE była słabiutka kampania i w niektórych miejscach słabe listy. Zamiar to poprawić projekt unicestwiono. Jako obywatel życzę sobie, żeby formuła trzech boków dała efekt, ale jeśli lewica i PSL wpadną pod próg, to da katastrofę narodową " – napisał na Twitterze naczelny "Newsweeka".
Dodatkowo Lis ocenił, że Wiosna Roberta Biedronia nie idąc razem z PO gra " w rytm życzeń PiS- u ".
twitterCzytaj też:
Jarosław Flis: PiS może przegrać wyboryCzytaj też:
Trzy partie w Sejmie, PO daleko w tyle za PiS