Nastolatka popełniła samobójstwo w nocy z soboty na niedzielę (z 10 na 11 sierpnia), wieszając się na dziecięcej skakance na strychu rodzinnego domu. Ciało 13-latki znaleźli jej rodzice.
Sprawę bada policja i prokuratura z Jasła. Rodzice i bliscy 13-latki twierdzą, że dziewczynka była spokojnym dzieckiem, nie sprawiała problemów i dobrze się uczyła. Jak podają media, bliskim dziecka nie było wiadomo, aby 13-latka miała jakieś problemy.
– Dlatego pojawia się wątek, że mogła zostać nakłoniona, czy zmanipulowana – tłumaczy w rozmowie z "Super Expressem" Grażyna Krzyżanowska, zastępca prokuratora rejonowego w Jaśle.
Jednym z wątków śledztwa jest aktywność dziewczynki w internecie, która może mieć związek z samobójstwem nastolatki. – Za pośrednictwem szeroko rozumianego internetu, dziewczynka mogła być nakłaniana do popełnienia samobójstwa. Mogła też uczestniczyć w grze komputerowej, której etapem jest takie zachowanie. To wszystko będziemy sprawdzać – zapowiedziała Krzyżanowska.
Od wielu miesięcy media i policja alarmują o grach komputerowych (m.in. "Blue Whale Challenge" czy „Momo Challenge”), za pomocą których dzieci mogą być namawiane (albo szantażowane i zmuszane) do samookaleczenia się czy nawet popełnienia samobójstwa.
W związku z tymi podejrzeniami zabezpieczony został telefon i komputer dziewczynki.