Do drugiego roku życia dziecko nie powinno mieć żadnej styczności z urządzeniami ekranowymi. Dopuszczalna norma dla dzieci powyżej drugiego roku życia to 15 minut dziennie, dla starszych - niewiele ponad pół godziny dziennie. Kontakt najmłodszych dzieci z elektroniką to z początku przede wszystkim bajki, a później gry, aplikacje i internet.
Według danych EU Kids Online 2018, ponad 82 proc. osób w wieku 9-17 lat korzysta z sieci codziennie.
Jak wskazano w raporcie, w internecie na najmłodszych czyha wiele zagrożeń, którym rodzice powinni zapobiegać. Niestety, co podkreślają autorzy raportu, rodzice najczęściej nie wiedzą, ile czasu spędzają w internecie ani nie kontrolują treści z jakich korzystają. Jednym z głównych zagrożeń dla dzieci, którego rodzice często nie są świadomi, to cyberprzemoc. Jedna piąta uczestników badania potwierdziła, że doświadczyła w internecie poniżania lub ośmieszania, a jedna trzecia przyznała, że była wyzywana. 57 proc. dzieci doświadczyło przemocy rówieśniczej w sieci.
12 proc. nastolatków przyznaje, że w internecie rozpowszechniano kompromitujące ich materiały. 11 proc. wskazuje, że doświadczyło w sieci szantażu.
Co zatrważające, 23 proc. nastolatków przyznaje, że spotkało się z obcą osobą dorosłą, poznaną przez internet, a 29 proc. z nich nie poinformowało o tym fakcie nikogo.
Autorzy raportu przekonują, że rodzice powinni ustalać zasady korzystania z internetu i zaproponować dziecku inne atrakcyjne formy spędzania wolnego czasu. Podstawą jest też zaufanie i uwaga rodzica poświęcana dziecku. Ważne, by rodzice zwracali uwagę na niepokojące zmiany w zachowaniu dzieci.
Czytaj też:
Ziobro proponuje kodeks etycznego zachowania sędziów w internecie