– Głosowanie rozpoczęło się o godz. 7 bez przeszkód. Nie było przypadku, by w którymkolwiek z lokali wyborczych, a mamy ich dokładnie 27 tys. 415, głosowanie rozpoczęło się z opóźnieniem – poinformował podczas konferencji prasowej szef Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Wiesław Kozielewicz.
Szef PKW wskazał, że w sobotę miały miejsce dwa incydenty. Jak mówił, "w miejscowości Łowcza w urzędzie gminy podczas naprawy przez firmę serwisową nastąpił wybuch pieca C.O.". Spowodowało to konieczność przeniesienia lokalu wyborczego. Przekazał, że drugi przypadek incydentu "był podobny". Jak dotąd nie wydarzyło się nic, co by wymuszało przedłużenie głosowania i tym samym ciszy wyborczej. – Nie pamiętam tak spokojnego początku wyborów – powiedział sędzia Kozielewicz.
Podczas konferencji prasowej PKW zaplanowanej na godz. 13.30 mamy poznać dane dotyczące frekwencji z godz. 12.
Czytaj też:
"Pan jest radcą prawnym?". Politycy PiS rozdawali ulotki wyborcze w USA, poseł PO alarmujeCzytaj też:
Widzisz nieprawidłowość podczas wyborów? Poinformuj RKW