Krzysztof Mieszkowski już wielokrotnie atakował Kościół katolicki. W lipcu br. polityk komentując zatrzymanie 28-letniego mężczyzny, podejrzanego o pobicie dziennikarza Przemysława Witkowskiego pisał o "Kaczyńskim i PiS-ie eskalujących nienawiść, wtórując odchodzącemu od chrześcijaństwa kościołowi katolickiemu".
Dzisiaj poseł-elekt po raz kolejny uderzył w Kościół, tym razem zachęcając do wypowiedzenia konkordatu.
"Kościół to bezwzględna organizacja dbająca wyłącznie o swoje interesy materialne. Tzw. duchowni kapłani jak Jędraszewski, Dec, Głódź, Gądecki i im podobni już dawno porzucili wartości chrześcijańskie. Najwyższa pora wypowiedzieć konkordat chroniący katolicką przemoc" –napisał polityk na Twitterze.
Czytaj też:
Burzliwa dyskusja w TVP. Andruszkiewicz do Mieszkowskiego: Dobrze, że pan to powiedział. BrawoCzytaj też:
13-latek wypluł hostię, do kościoła wezwano policję