Kandydatury zostały zgłoszone przez klub PiS w miniony piątek. Jeśli zostaną oni zaakceptowani przez Sejm, zastąpią w Trybunale Konstytucyjnym Marka Zubika, Piotra Tuleję i Stanisława Rymara, których kadencja upływa 3 grudnia.
Stefan Niesiołowski w rozmowie z "Super Expressem" w bardzo ostrych słowach skrytykował kandydaturę Krystyny Pawłowicz oraz Stanisława Piotrowicza. Jego zdaniem obie postaci jedynie gwarantują, że Trybunał będzie w najbliższych latach organem upolitycznionym.
– Trybunał często nazywany jest pseudotrybunałem czy tzw. trybunałem. Teraz będzie jeszcze bardziej pseudo i tak zwany – mówi w rozmowie z gazetą. Polityk dodaje, że kandydatury Pawłowicz i Piotrowicza to "trochę naplucie w twarz Polsce".
Co ciekawe Niesiołowski w ciepłych słowach odniósł się do ostatniej kandydatki – Elżbiety Chojnej-Duch.
– Jej wystawienie to sprytny ruch PiS, bo to osoba umiarkowana i merytoryczna – mówi były poseł. – Tylko co z tego, skoro Pawłowicz i Piotrowicz ją przykryją – dodaje w rozmowie z "SE".
Czytaj też:
"To nie jest żadna kpina". Terlecki o kandydatach do TK: Osoby zasłużone dla reformy wymiaru sprawiedliwościCzytaj też:
Pawłowicz kandydatem PiS na sędziego TK. "Zawieszam swą aktywność na Twitterze"