Przedstawiciele Komisji Weneckiej przebywali z wizytą w Polsce 9 i 10 stycznia. Przyjechali do Warszawy na zaproszenie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Przedstawiciele rządu odmówili spotkania z Komisją, argumentując, że wizyta ma charakter prywatny.
Dziś Komisja Wenecka opublikowała opinię o ustawie dyscyplinującej sędziów. Dokument liczy 14 stron i jest krytyczny.
W konkluzjach Komisja rekomenduje m.in. powrót do wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa przez sędziów, a nie parlament; istotną rewizję i ograniczenie uprawnień dwóch nowych izb Sądu Najwyższego; a także powrót do poprzedniego modelu wyboru pierwszego prezesa SN.
Obecnie to Senat zajmuje się ustawą dyscyplinującą sędziów. Sejm uchwalił ją przed świętami Bożego Narodzenia.
Ustawa drastycznie zwiększa odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów i zmienia zasady wyboru pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Nowela od samego początku budzi ogromne kontrowersje.
Głosowanie nad ustawą zaplanowano w Senacie na piątek. Wszystko wskazuje na to, że izba ją odrzuci.
Czytaj też:
Awantura w Parlamencie Europejskim. Rzecznik prezydenta apeluje