Dziś mija dziesięć lat od katastrofy smoleńskiej. 10 kwietnia 2010 r. na lotnisku Smoleńsk-Północny rozbił się rządowy samolot Tu-154M z 96 osobami na pokładzie. Delegacja leciała do Rosji na obchody rocznicowe zbrodni katyńskiej. CZYTAJ WIĘCEJ
Tegoroczne obchody rocznicy katastrofy są wyjątkowo ograniczone ze względu na epidemię koronawirusa.
Rano prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz premier Mateusz Morawiecki złożyli kwiaty pod Pomnikiem śp. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i pod Pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej na pl. Piłsudskiego w Warszawie.
twittertwitter
"10 lat od katastrofy smoleńskiej. To moment, w którym czas się zatrzymał. Tamten krzyk dzwoni wciąż głośno w uszach. Przeżywaliśmy narodową tragedię jako wspólnota. Dziś, w innych okolicznościach, też potrzebujemy jedności. Cześć pamięci ofiar Katynia i tragedii smoleńskiej" – napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.
Po uroczystościach na pl. Piłsudskiego, delegacje z premierem oraz prezesem PiS skierowały się na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Tam premier Mateusz Morawiecki, prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz towarzyszący im politycy złożyli wieńce na grobach ofiar katastrofy.
twittertwitterCzytaj też:
Wdowa po polityku PiS, który zginął w Smoleńsku: To był zamach, a winni śmieją nam się w oczyCzytaj też:
"Pamiętamy". Serdeczny wpis ambasador Mosbacher