Związane z koronawirusem coraz większe obostrzenia dotyczące możliwości przemieszczania się i spędzania wolnego czasu uderzają w wiele branż gospodarki. Mocno tracą hotelarze, właściciele i pracownicy restauracji oraz kawiarni, kierowcy, kolejarze, budowlańcy, wydawcy, filmowcy, organizatorzy targów, a także w tysiące innych przedsiębiorców. Część rynkowych graczy, tak jak np. niektóre wypożyczalnie elektrycznych hulajnóg, prawdopodobnie nie przetrwa do końca pandemii. W tarapatach znalazł się również przemysł motoryzacyjny.
Jednak według badania przeprowadzonego dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, choć pandemia koronawirusa unieruchomiła niemal jedną trzecią mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw, to trzy firmy na sto przeżywają obecnie prawdziwy boom na swoje towary i usługi.
Czytaj też:
Nie wolno zagrażać życiu PolakówCzytaj też:
Sondaż: Czy rząd przygotował Polskę na epidemię koronawirusa?
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.