Czy siłowniom grozi bankructwo? "Te ograniczenia mogą być gorsze niż dalsze zamknięcie"

Czy siłowniom grozi bankructwo? "Te ograniczenia mogą być gorsze niż dalsze zamknięcie"

Dodano: 
Jacek Cieplak, zastępca Rzecznika MŚP
Jacek Cieplak, zastępca Rzecznika MŚP
- Wynajmujący będą domagać się zapłaty pełnego czynszu, na który siłownia przy takich ograniczeniach może nie zarobić. W dodatku pamiętać należy, że duża część zysków siłowni to tzw. abonamenty - płacone z góry. Jeśli osoby płacące abonamenty nie będą mogły skorzystać z obiektu, gdyż limit zostanie wypełniony, będą domagać się zwrotów - mówi portalowi DoRzeczy.pl zastępca Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw Jacek Cieplak.

Skierował pan pismo do Głównego Inspektora Sanitarnego Jarosława Pinkasa, w którym zawarł pan informację dotyczącą ograniczeń ws. potencjalnej liczby osób, które powinny przebywać w siłowniach w IV etapie odmrożenia gospodarki. GIS zaleca limit 1 osoby na 10 metrów kwadratowych. Pan proponuję 1 osobę, ale na 7 metrów kwadratowych. Dostał pan odpowiedź od Jarosława Pinkasa?

Na odpowiedź Głównego Inspektora Sanitarnego oczywiście czekamy, ale wszystko wyjaśni się, gdy rząd ogłosi kolejny etap odmrożenia gospodarki.

Z jakiego powodu GIS forsuje właśnie taką rekomendację? Małe siłownie mogę nie wytrzymać takiego rygoru sanitarnego.

Dla małej siłowni paradoksalnie takie ograniczone otwarcie może być gorsze niż dalsze zamknięcie.

Dlaczego?

Wynajmujący będą domagać się zapłaty pełnego czynszu, na który siłownia przy takich ograniczeniach może nie zarobić. W dodatku pamiętać należy, że duża część zysków siłowni to tzw. abonamenty - płacone z góry. Jeśli osoby płacące abonamenty nie będą mogły skorzystać z obiektu, gdyż limit zostanie wypełniony, będą domagać się zwrotów. A to kolejny cios dla tych firm. W dodatku jeśli klient zostanie wyproszony z siłowni, to może on już na nią nie wrócić. Dlatego tak szalenie ważne jest ustanowienie limitu, który pozwoli branży fitness w miarę normalnie funkcjonować.

Przy okazji restrykcji wprowadzanych na przestrzeni czasu w Polsce, wiele mówi się o tym, jak zbawienne dla zdrowia jest uprawienie aktywności fizycznej. Krytycy zamykania siłowni oraz część lekarzy i specjalistów twierdzą, że większym zagrożeniem dla zdrowia i życia są zakupy w supermarkecie. Proponował pan, aby kluby fitness były otwierane nie w IV a w I etapie odmrażania gospodarczego?

Zwracaliśmy na to uwagę, kierując prośbę o odmrożenie tego typu działalności już na pierwszych etapach. Uważamy, że istnieje możliwość zastosowania odpowiednich wymogów sanitarnych i bezpieczne wznowienie tego rodzaju działalności. Dlatego chcielibyśmy, aby otwarcie nastąpiło 1 czerwca bez zbędnych ograniczeń, które mogą utrudnić korzystanie ze wspomnianych obiektów.

Czy GIS poza wspomnianymi restrykcjami zaleca noszenie maseczek na siłowniach osobom, które przybędą, aby ćwiczyć?

Według wytycznych, które zostały zaakceptowane przez branże maseczkę mają nosić jedynie pracownicy siłowni. Ćwiczący nie będą musieli jej nosić, co wydaje się rozsądnym rozwiązaniem, gdyż maseczka mogłaby przeszkadzać w ćwiczeniach i stanowić nawet niebezpieczeństwo dla zdrowia (ze względu na trudności z oddychaniem).

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także