"Dzisiaj Zarząd Główny LPR (mojej byłej partii) podjął uchwałę o poparciu Rafała Trzaskowskiego w II turze wyborów prezydenckich. Myślę, że stanowisko to może być dla byłych wyborców LPR, którzy w dużej części stanowią dziś elektorat Konfederacji bardzo ważne. Mam nadzieję, że wszyscy pomimo różnic politycznych i światopoglądowych stawią się masowo w lokalach wyborczych i wyrzucą PiS z Pałacu Prezydenckiego" – poinformował mec. Roman Giertych, syn Macieja Giertycha.
Opublikował na Facebooku całe stanowisko Ligi Polskich Rodzin. "Obecna władza jest szkodliwa. Fundamentalnym tematem sporu, toczonego w Polsce od pięciu lat, jest łamanie trójpodziału władz przez PiS, które, używając władzy ustawodawczej i wykonawczej, konsekwentnie zmierza do politycznego podporządkowania sobie władzy sądowniczej, czyli faktycznego zniszczenia niezależności sądów i niezawisłości sędziów, co cywilizacyjnie przenosi nas na wschód, gdzie obywatel nie ma praw, tylko obowiązki w rozumieniu podległości - zawłaszczonemu przez partię i jej wodza - Państwu" – czytamy w oświadczeniu.
LPR apeluje: "Zwracamy się z gorącym apelem do członków i sympatyków Ligi Polskich Rodzin oraz pozostałych Rodaków dobrej woli, wszystkich odpowiedzialnych i zatroskanych o losy Ojczyzny, którym na sercu leży dobro, rozwój i lepsza przyszłość Polski! 12 lipca br. głosujemy solidarnie i powszechnie na Rafała Trzaskowskiego, kandydata opozycji obdarzonego największym poparciem i zaufaniem w I turze wyborów, który gwarantuje przerwanie antykonstytucyjnych rządów PiS, a faktycznie Kaczyńskiego, powrót Państwa prawa, wolności obywatelskich i poczucia wspólnoty oraz zrozumienie wielkiej roli samorządów i organizacji społecznych".
facebookCzytaj też:
Trzaskowski: Poniedziałek po wyborach, budzimy się i nie ma Kaczyńskiego nagleCzytaj też:
10-latka zaprosiła premiera na urodziny. Mateusz Morawiecki zrobił jej niespodziankę