Trzaskowski odpowiada Kaczyńskiemu: Stała się rzecz, na którą czekaliśmy

Trzaskowski odpowiada Kaczyńskiemu: Stała się rzecz, na którą czekaliśmy

Dodano: 
Rafał Trzaskowski i Jarosław Kaczyński
Rafał Trzaskowski i Jarosław Kaczyński Źródło: PAP
Jarosław Kaczyński chce nam zafundować dokręcanie śruby, jeżeli jego kandydat przegra wybory – powiedział w piątek Rafał Trzaskowski.

– Stała się rzecz, na którą wszyscy czekaliśmy z niecierpliwością, ponieważ Jarosław Kaczyński się nam objawił, zrobił małe posiedzenie rządu w telewizji Trwam, bo niestety rząd się nie zbiera przez ostatni miesiąc, bo wszyscy pracują w kampanii pana prezydenta Dudy – mówił Trzaskowski, nawiązując do czwartkowego wywiadu prezesa PiS w mediach o. Tadeusza Rydzyka.

– Mogliśmy się kilku istotnych rzeczy dowiedzieć (z wywiadu Kaczyńskiego – red.), po pierwsze, że nie mam duszy Polaka. Ale tu chyba nie chodzi o mnie, bo pan prezes Kaczyński bardzo się boi i jest obrażony po prostu na połowę społeczeństwa, bardzo obrażony, bardzo zdenerwowany – stwierdził kandydat KO na prezydenta.

– Niestety to nie najlepiej wróży dla przyszłości, jeżeli kandydat pana prezesa miałby wygrać, dlatego że jak pan prezes jest zły, to pan prezes jest w bardzo złym humorze, a jak jest w złym humorze, to mówi niestety prawdę. A prawda jest taka, że chce nam zafundować dokręcanie śruby i jasno mówi o tym, że jeżeli jego kandydat przegra wybory, to się zabierze za samorząd, dlatego że nie ma takiej możliwości, żeby w Polsce PiS coś ktoś dostał od kogoś innego, niż na przykład wypracował sam – oświadczył Trzaskowski.

– Nie ma czegoś takiego w słowniku pana prezesa, że coś ktoś zawdzięcza sobie, że zawdzięcza samorządowi, że zawdzięcza ciężkiej pracy. Wszystko wszyscy mają zawdzięczać panu prezesowi i PiS – przekonywał prezydent Warszawy.

Czytaj też:
Dziwne zachowanie Trzaskowskiego. Opublikowano nagranie

Źródło: TVN24
Czytaj także