Na pierwszy ogień I Ciekawe, że prawicowi, tak antyniemieccy »patrioci« świętują akt koronacji Bolesława Chrobrego z rąk Ottona III, cesarza Cesarstwa Rzymskiego narodu niemieckiego nadający mu tytuł »brata i współpracownika« (Frater et Cooperator Imperii) Cesarstwa”.
Tak z uczestników marszu 12 kwietnia w Warszawie zakpił Jakub Bierzyński, platformerski zagończyk internetowy. Internauta Zygfryd Czaban odpowiedział: „Po pierwsze, w chwili koronacji Bolesława Chrobrego Otton III nie żył od 23 lat. Po drugie, w chwili koronacji Chrobrego nie panował żaden cesarz – Henryk II zmarł w 1024 r., Konrad II został koronowany na cesarza w 1027. Po trzecie, koronacja Chrobrego nastąpiła wbrew woli Niemców i wzbudziła ich żywiołowy sprzeciw. Po czwarte, żaden król Polski nigdy nie został koronowany przez cesarza. Koronatorem był arcybiskup gnieźnieński”.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
