Zdaniem Jana Grabca, Rafał Trzaskowski powinien zaangażować się teraz w ogólnopolską działalność polityczną swojej partii.
– Z całą pewnością Rafał Trzaskowski był jednym z liderów PO, KO i mam nadzieję, że tak będzie w przyszłości. Tak bardzo porusza ludzi w Polsce, poruszył młodych ludzi, obudził właściwie politycznie, oni ruszyli tłumnie do głosowania. Widać było też po wczorajszym wiecu ogromną liczbę bardzo młodych ludzi, dla których to były być może pierwsze wybory, pierwsze głosowanie. To jest bardzo optymistycznie, jeśli chodzi o przyszłość. Będziemy wszyscy namawiać Rafała Trzaskowskiego, żeby nie wracał do ratusza, powiedziałbym na cały etat, ale żeby też poświęcił trochę swojej aktywności politycznej, część swojego życia na aktywność polityczną na arenie ogólnopolskiej. To bardzo ważne – stwierdził Jan Grabiec w rozmowie z Karoliną Lewicką w TOK FM.
– Wiem, jak się pracuje w samorządzie. To czasem kilkanaście godzin dziennie (...) Oczywiście nie jest parlamentarzystą, więc ta obecność w polityce ma trochę inny charakter, ale myślę, że to dobrze, że Rafał Trzaskowski zdecydował się kandydować w tych wyborach. Bardzo dobrze, bo dzięki temu wybory nie rozstrzygnęły się w I turze, jak groziło nam to w maju. Mieliśmy prawdziwe święto demokracji i mam nadzieję, że będzie chciał czuć nadal na barkach to brzemię współodpowiedzialności za losy Polski, będzie aktywny w tej ogólnopolskiej polityce, a jaka to będzie forma aktywności, o tym zdecyduje sam Rafał Trzaskowski – dodał rzecznik PO.
Te słowa krótko, ale dosadnie skomentował Leszek Miller. "Prezydent Warszawy na pół etatu. To jakiś żart?" – dopytuje polityk lewicy.