W sierpniu 1920 r. podczas ofensywy Armii Czerwonej na Warszawę miasto Wyszków było ostatnim miejscem, gdzie zatrzymał się sowiecki Tymczasowy Komitet Rewolucyjny Polski (przygotowywany jako późniejszy marionetkowy rząd dla podbitego kraju). Stefan Żeromski uwiecznił te chwile z wojny polsko-bolszewickiej w opowiadaniu „Na probostwie w Wyszkowie”, które publikujemy poniżej
Podczas srogiego deszczu, który lał, w istocie, jak z cebra, pomknął z pustych ulic Warszawy automobil należący do Oddziału Drugiego Inspektoratu Generalnego Armii Ochotniczej, dając w swym wnętrzu schronienie przed ulewą prof. Ferdynandowi Ruszczycowi, p. Adamowi Grzymale-Siedleckiemu, p. Modzelewskiemu wraz z jego aparatem kinematograficznym, niżej podpisanemu oraz dwu szoferom. Papiery podróżne wyznaczały kierunek na teren operacyjny frontu północnego
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.