W piątek w związku z aresztowaniem aktywisty Michała Sz. przed warszawską siedzibą Kampanii Przeciw Homofobii odbył się protest. Na Krakowskim Przedmieściu, gdzie przeszli protestujący, doszło do starć z policją. Funkcjonariusze zatrzymali łącznie 48 osób.
Działania policji zaniepokoiły przewodniczącego PO Borysa Budkę, który opublikował na Twitterze apel do policji. "Domagam się spotkania z Komendantem Głównym Policji w sprawie wykorzystywania funkcjonariuszy do celów politycznych. Żądam informacji w sprawie zatrzymań obywateli i agresywnych zachowań Polskiej Policji podczas wczorajszych protestów" – napisał, a pod wpisem zamieścił pismo skierowane do gen. insp. Jarosława Szymczyka.
"Jako Komendant Główny Policji powinien pan w szczególny sposób czuwać nad rozdziałem Policji od szeroko pojętej polityki i rządzących" –napisał Budka.
Szef policji odpowiedział na pismo Borysa Budki.
"Takie żądanie, wyartykułowane przez Pana jako Przewodniczącego Klubu Parlamentarnego, odbieram nie inaczej niż jako próbę politycznego wpływania na działanie kierowanej przeze mnie formacji. W żaden sposób nie zmienia to faktu mojej pełnej odpowiedzialności za działania podległych mi funkcjonariuszy, której nigdy nie unikałem i tym razem również nie zamierzam" – napisał komendant.
"Rozumiem, że formułując w swoim piśmie zarzuty dotyczące jak Pan to ujął 'poważnych nieprawidłowości w działaniach funkcjonariuszy Policji' i upubliczniając swoje stanowisko poprzez publikację skierowanego do mnie listu w mediach, złożył Pan lub zamierza złożyć do właściwej jednostki organizacyjnej prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, wraz z dowodami uprawdopodobniającymi ferowane oskarżenia, tak aby powołany do tego organ mógł przeprowadzić postępowanie w tej sprawie" – podkreślił gen. insp. Szymczyk, dodając, że to właśnie formalne postępowanie powinno służyć "obiektywnemu i ostatecznemu zweryfikowaniu" formułowanych zarzutów.
"Tymczasem w załączeniu przesyłam Panu krótki fragment z bogatego materiału filmowego, który pozostaje w dyspozycji Policji, licząc, że jego analiza pozwoli na obiektywne spojrzenie na wydarzenia mające miejsce w samym centrum Warszawy w dniu 7 sierpnia 2020 r." – napisał Szymczyk.
"Wierzę, że materiał ten, który w zdecydowanie większym wymiarze jestem gotowy zaprezentować w trakcie posiedzenia wspomnianej wyżej Sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych pozwoli Panu oprzeć się na faktach, a nie – co Pan sam przyznaje – 'na doniesieniach medialnych', czy też 'odniesionych wrażeniach'. W szczególności powinien on ułatwić Panu obiektywną ocenę tego, kto w trakcie przedmiotowego protestu prezentował 'agresywną postawę'" – dodał.
Zaznaczył również, że ma nadzieję, że Budka "jest w stanie spowodować zaprzestanie nieuzasadnionych politycznych ataków na polskich policjantów".
Czytaj też:
Immunitet dla osób LGBT? Giertych nie wytrzymał: Za moment będą oskarżać PO, Hołownię, a nawet CzarzastegoCzytaj też:
"Brawo Borys Budka!". Giertych w końcu zadowolony z opozycjiCzytaj też:
Polscy studenci zatrzymani na Białorusi. Szczerba: Utracono z nimi kontakt