Na elewacji resortu napisano sprayem: "Dominik, Zuzia, Kacper, Michał. Twoje dziecko LGBT+". – W nocy zamaskowane osoby dokonały aktu wandalizmu na budynku, który zajmuje szczególne miejsce w naszej historii, gdzie więźniowie byli męczeni przez gestapo – mówił w środę na briefingu prasowym minister edukacji Dariusz Piontkowski.
– Budynek, który jako nieliczny w Warszawie przetrwał wojnę, został sprofanowany przez grupę idiotów, bo trudno to inaczej nazwać. Idioci i barbarzyńcy, bo ci, którzy niszczą zabytki, są po prostu barbarzyńcami. To powinno wywołać falę powszechnego oburzenia – ocenił.
Tak ostre słowa bardzo nie spodobały się Agacie Młynarskiej. Celebrytka w dosadnym wpisie na Instagramie nie kryje oburzenia wypowiedzią Dariusza Piontkowskiego. "Czy jest coś bardziej tragicznego od samobójstwa dziecka? Z różnych bardzo złych rzeczy, których jesteśmy świadkami, zło pokazało jedną ze swoich najstraszliwszych twarzy. Elewację można odnowić, życia dzieci, nikt i nic nie wróci. Kto tu jest barbarzyńcą, pytam?" – pisze oburzona dziennikarka.
Budynek MEN znajduje się przy alei Szucha, gdzie w czasie II wojny światowej siedzibę miała niemiecka tajna policja. W części zachowanych pomieszczeń w przyziemiu lewego skrzydła znajduje się Mauzoleum Walki i Męczeństwa poświęcone kaźni Polaków w Warszawie.
Czytaj też:
"Niemcy mają doświadczenie w głodzeniu i prześladowaniu Polaków...". Mocna reakcja ministra na słowa wiceszefowej PECzytaj też:
"Polska żelazna dama". Wiceminister odchodzi z resortu rozwoju i Porozumienia