W piątkowy wieczór w polskich miastach rozpoczęły się kolejne protesty przeciwników zakazu aborcji eugenicznej. "Pomimo złych wczorajszych doświadczeń, gdy policjanci zostali obrzucani kamieniami, my nadal stoimy na stanowisku, że używanie środków przymusu to ostateczność" – informowała w mediach społecznościowych warszawska policja.
Jednocześnie służba informuje o agresji protestujących: "Po raz kolejny ze strony protestujących pojawia się agresja wobec policjantów. Mamy do czynienia z bardzo prowokacyjnymi zachowaniami. Kilku funkcjonariuszy ochlapano farbą, protestujący używają pirotechniki. Części osób wyraźnie zależy na doprowadzeniu do otwartego konfliktu".
Protestujący zdemolowali również pomnik prezydenta Ronalda Reagana przy Alejach Ujazdowskich. Oburzenia działaniami manifestantów nie krył Sławomir Cenckiewicz. "Dzicz lewacka zniszczyła pomnik sprawiedliwego Amerykanina!I oni są po »dobrej stronie historii«"? – napisał na Twitterze.
twittertwittertwitterCzytaj też:
Lewica nie chciała obecnego kompromisu? Szczery wpis MilleraCzytaj też:
"Wcale się aż tak mocno nie cieszę". Poseł PiS o wyroku TK ws. aborcji