Polska i Węgry zawetowały projekt unijnego budżetu na lata 2021–2027 oraz fundusz odbudowy gospodarek państw UE po pandemii koronawirusa. Sprzeciw Warszawy i Budapesztu wynika z faktu powiązania wypłat środków unijnych z przestrzeganiem praworządności.
Jan Pietrzak powiedział w rozmowie z Antonim Trzmielem na antenie Polskiego Radia 24, że to polski rząd ma w tej sprawie rację. – Nie chcemy żyć w UE niemieckiej, chcemy żyć w UE europejskiej – stwierdził.
– Premier Morawiecki ma rację, mamy moment pełen napięcia. Ustalenia lipcowe zostały złamane. Sprawa jest inspirowana przez Niemców. Niemcy przypomnieli sobie, że kiedyś byli cesarstwem. Teraz chcą być Wspólnotą Europejską Narodu Niemieckiego. Na to nie ma zgody – ocenił Pietrzak.
Szef rządu mówił wczoraj w Sejmie, że Polska "nie akceptuje uznaniowych przepisów, które są oparte na arbitralnych i politycznych kryteriach", ponieważ "ich przyjęcie może doprowadzić do stosowania podwójnych standardów i odmiennego traktowania państw UE".
– Jesteśmy za silną Polską w silnej Europie, ale nie damy się szantażować – zapowiedział Morawiecki.
Czytaj też:
Leszek Miller: Oczywiście, że Polska ma prawo do weta