– Chciałem tym pokazać, że moja żona jest w ciąży. Ten gol był dla niej i dziecka, które nosi w brzuchu. To początek piątego miesiąca. Nie mogłem tego już dłużej ukrywać, a dzisiejszy mecz był optymalnym momentem, żeby to ogłosić. To zawsze było moim marzeniem, żeby kiedy moja żona będzie w ciąży, móc samemu to ogłosić – podkreślał Lewandowski.
Na gest swojego męża podczas meczu szybko zareagowała sama zainteresowana. Na kontach społecznościowych Anny Lewandowskiej pojawiły się wpisy potwierdzające ciążę i wyrażające radość z tego faktu.
Do gratulacji dla polskiego piłkarza przyłączył się również prezydent Andrzej Duda:
Wczorajszy mecz Bayern wygrał z Atletico 1:0, po strzelonym w 28. minucie meczu golu Roberta Lewandowskiego. Bawarczycy są już pewni awansu do 1/8 finału Ligii Mistrzów.