Janusz Sanocki w połowie listopada poinformował, że zachorował na COVID-19. Były poseł opublikował na swoim Facebooku oświadczenie dotyczące swojego stanu zdrowia. Przekazał wówczas, że został przyjęty do szpitala z silnym zapaleniem płuc, a wcześniej przez trzy dni czekał na wynik testów.
"Podtrzymuję wszystkie moje krytyczne uwagi na temat wariackiej i robionej na pokaz rzekomej 'walki' z covidem. Trzymajcie kciuki, żeby mnie nie pożarło" – zaapelował wówczas.
Dziś na temat posła pojawiły się niepokojące informacje. Przekazał je były poseł Kukiz'15. "Proszę o modlitwę za posła VIII Kadencji Sejmu RP Janusza Sanockiego. Janusz przez 40 lat walczył o innych. Teraz potrzebuje nas. W dniu wczorajszym stan Janusza Sanockiego znacznie się pogorszył. Wczoraj został przewieziony ze szpitala w Opolu do Kędzierzyna Koźla. Jest w śpiączce farmakologicznej pod respiratorem. Janusz bądź silny i przetrwaj" – poinformował na Facebooku Jerzy Jachnik.
Czytaj też:
Senator KO: Te samobójcze działania pociągają za sobą Polskę i Polaków!Czytaj też:
Połączenie wizerunków Kaczyńskiego i Łukaszenki na billboardach w Lublinie. Wiadomo, kto stoi za akcją