Dworczyk pytany o "narodową kwarantannę" stwierdził, że "to sformułowanie jest na wyrost". – Część osób tego sformułowania używa, ale lepiej mówić o regulacjach, które mają powstrzymać trzecią falę koronawirusa. Wszystkie służby, które są do tego uprawnione, będą podejmowały interwencje nie przez jakąś złośliwość, ale przez to, że musimy zrobić wszystko, aby nie doszło do tej trzeciej, niektórzy eksperci uważają, że największej, fali zachorowań – mówił w RMF FM szef Kancelarii Premiera.
Rzecznik rządu poinformował, że Polska wprowadzi zakaz lotów z Wielkiej Brytanii. Decyzja ma związek z pojawieniem się na Wyspach Brytyjskich nowego wariantu koronawirusa. O tę decyzję szef KPRM był pytany w RMF FM.
– Wczoraj trwały intensywne konsultacje między naszymi partnerami zagranicznymi a polskim rządem. Na końcu zapadła decyzja o zawieszeniu tych lotów w takim terminie po to choćby, żeby osoby, które już są na lotniskach w Wielkiej Brytanii, mogły przylecieć do Warszawy – mówił, dopytywany, dlaczego nie wstrzymano lotów natychmiast, tylko dopiero od północy.
– Podobno jest to wirus, który jeszcze łatwiej się przenosi, zarażenie jest jeszcze prostsze. Te dyskusje Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego i przedstawicieli państw UE będą dotyczyły dalszych działań, czasu ograniczenia lotów między Wielką Brytanią a Polską. W najbliższych kilkudziesięciu godzinach muszą zapaść decyzje co dalej – podkreślił polityk.
Czytaj też:
"Zaraża się nim więcej osób". Nowy koronawirus w kolejnym krajuCzytaj też:
"Sytuacja jest śmiertelnie poważna". Tłum ludzi ucieka z Londynu