Powodem wykluczenia Polaków było wykrycie zakażenia koronawirusem u jednego ze skoczków polskiej kadry – Klemensa Murańki. Jak podawano w mediach, polski zawodnik czuje się dobrze i na razie przechodzi zakażenie bezobjawowo. Informacje te potwierdził sam skoczek w mediach społecznościowych.
Wieczorem wiecepremier Piotr Gliński poinformował jednak na Twitterze, że powtórny test Klemensa Murańki dał wynik negatywny. "Jesteśmy w kontakcie z prezesem Polskiego Związku Narciarskiego będziemy domagać się przywrócenia polskich skoczków do TCS już od jutra" – napisał Gliński.
Późnym wieczorem głos w sprawie zabrał Polski Związek Narciarstwa, pisząc na Twitterze, że skoczkowie oczekują na ponowny wynik testu i, jeśli okaże się negatywny, już dziś wezmą udział w konkursie.
"Czekamy na wyniki kolejnych badań naszej reprezentacji. Jeżeli wszyscy członkowie Kadry Narodowej otrzymają negatywne wyniki testu, to jutro nasi skoczkowie rozpoczną rywalizację w 69. TCS w Oberstdorfie" – napisano w komunikacie Polskiego Związku Narciarskiego.
twitterCzytaj też:
Polacy wykluczeni z pierwszego konkursu Turnieju Czterech SkoczniCzytaj też:
"Bardzo mi przykro". Polski skoczek skomentował zakażenie koronawirusem