Część przedsiębiorców sprzeciwia się obostrzeniom wprowadzonym przez rząd i decyduje się na otwieranie swoich biznesów, wbrew obowiązującym regulacjom.
"Długo debatowaliśmy, ale postanowione... #OTWIERAMY! Nie możemy patrzeć, jak na naszych oczach umiera wszystko, co kochamy. Kolejne obostrzenia rujnują gospodarstwa zarówno mieszkańców Podhala, jak i całej Polski. Niedługo po prostu nie będzie czego ratować" – tłumaczą właściciele Schroniska Smaków Magdy Gessler w Bukowinie Tatrzańskiej.
"Dołączamy do Veta i jako jedna z największych restauracji na Podhalu dajemy sygnał pozostałym do zrobienia tego samego!" – czytamy dalej na Facebooku lokalu.
Magda Gessler o otwarciu restauracji
Do sprawy odniosła się Magda Gessler, która w mediach społecznościowych poinformowała, że nikt nie pytał jej o kwestię otwarcia restauracji.
"Ja jako Magda Gessler dowiedziałam się o tej decyzji od mojego męża z Toronto. Nikt mnie nie pytał o moją opinię w temacie otwierania restauracji. Nie zgadzam się z postanowieniem Łukasza Zadylaka franczyzobiorcy Schroniska Smaków prowadzonego przez spółkę Tatry Wysokie. Jest to jeszcze jedna jego samowola" – tłumaczy restauratorka.
"Wszystkie decyzje biznesowe należą do Pana Zadylaka i to on za nie odpowiada. To jest duża restauracja ma ponad 300 miejsc siedzących ze względu na zagrożenie epidemiologiczne ja się pod tym nie podpisuje! Ta opinia dotyczy moich restauracji i tych które są oznaczone moim nazwiskiem" – podkreśla dalej Gessler.
Czytaj też:
Lider "Góralskiego veta": Panie prezydencie, zapraszam na narty